Zalanie ław fundamentowych
[Tydzień 2, dzień 9]
Drugi tydzień prac budowlanych zaczął się trochę nerwowo. Beton został zamówiony na wtorek na godzinę 16:00, a drobne korekty zbrojenia trwały do ostatniej chwili... Dosłownie, bo ostatni słup zbroiliśmy podczas gdy operator pompy do betonu rozkładał swoje zabawki ;)
Później poszło już gadko. Dwie pierwsze betoniarki przyjechały punktualnie. Po 20 minutach od ich opróżnienia pojawiły się (praktycznie jednocześnie) trzy kolejne. W nieco ponad 2h wszystkie ławy zostały zalane do zaznaczonego poziomu, a beton zagęszczony wypożyczonym dzień wcześniej wibratorem do betonu.
Ilość betonu udało mi się wyliczyć dość precyzyjnie (mimo zróżnicowanej głębokości ław), także po zalaniu słupa, który był przygotowany w rezerwie, w gruszce zostało ok 0,5m3 + zawartość kosza ok 0,2m3. Ilość w sam raz na wylanie chudziaka na wjeździe na działkę :)
Łącznie zużyliśmy 32m3 betonu. Po konsultacji z kierownikiem budowy zdecydowaliśmy się podnieść klasę betonu z przewidzianej w projekcie C20/25 do C25/30 o stopniu wodoszczelności W8.