Zasypanie ścian fundamentowych oraz izolacja
[Tydzień 5, dzień 33]
Najwięcej działo się w piątek, ze względu na konieczność skoordynowania:
Wynajęcia minikopraki 3,5T wraz z operatorem
Wynajęcia zagęszczarki 2-kierunkowej 200kg
Dostaw piasku kopanego do zasypania fundamentów
Dobrą decyzją było wynajęcie koparki i zagęszczarki w jednej firmie, dzięki czemu przyjechały razem na jednej lawecie, a przy pomocy koparki mogliśmy łatwo przetransportować zagęszczarkę do środka fundamentów i sprawnie przerzucać pomiędzy pomieszczeniami.
Rozmiar koparki też był odpowiedni. Nie była za ciężka, dzięki czemu operator mógł wjechać do środka fundamentów i jednocześnie nie była zbyt mała i bez problemu udało się przetransportować tak dużą ilość piasku. Łącznie potrzebowaliśmy 11 ciężarówek 18T piasku, czyli ok 200 ton (!). Ze względu na mała ilość miejsca przy wjeździe piasek był dostarczany na bieżąco (co około 1h) przez dwóch kierowców. Były małe przestoje w oczekiwaniu na piasek, ale generalnie całość przebiegłą bardzo sprawnie.
Miałem spore obawy odnośnie przejeżdżania 3,5 tonowym sprzętem przez ściany fundamentowe, ale na szczęście operator koparki wiedział co robi. Usypał dużą hałdę piasku żeby wjechać do garażu i stamtąd przerzucać piasek do kolejnych pomieszczeń. Ostatecznie znalazł się w korytarzu...
...a nawet w salonie :) Ściany przetrwały, a dzięki takiemu rozwiązaniu udało się zasypać i zagęścić całość w ciągu jednego dnia.
Piasek zagęszczaliśmy warstwami po ok 20-30cm takim sprzętem:
Pod koniec 10-godzinnego dnia pracy fundamenty wyglądały tak:
W sobotę rano dokończyliśmy dzieła wykonując izolację poziomą. Do tego celu została użyta folia o grubości 5mm i szerokości 50cm, klejona do ściany fundamentowej końcówką Dysperbitu.
Z układaniem kanalizacji oraz zbrojeniem i wylewaniem posadzki chcemy jeszcze poczekać, aż piasek trochę osiądzie, dlatego etap 1 - Fundamenty uważam za zamknięty! Od przyszłego tygodnia ruszamy z murowaniem ścian parteru. Pierwsze palety Porothermu Wienerberger 25 P+W już czekają.